Więdnięcie młodych liści róży często jest wynikiem pojawienia się larw bruzdownicy pędówki. Ten powszechny szkodnik lubi pojawiać się na różach późną wiosną (koniec maja-połowa czerwca). Owad jest niestety trudny do zwalczania, a jego żerowanie powoduje straty - pędy z widocznymi porażeniami należy usunąć i spalić. Jesienią musimy zadbać o róże. Dzięki temu dobrze przetrwają zimę i pięknie rozkwitną w następnym sezonie. Trzeba zadbać o nawożenie, ale nie można stosować dowolnego nawozu. Należy także zwrócić uwagę na cięcie róż. Sprawdź, jak pielęgnować róże jesienią, żeby przygotować je do zimy. Róże pnące, które kwitną tylko raz, przycinamy w całości do wysokości od 10 cm do 20 cm nad ziemią. Róże wielokwiatowe traktujemy podobnie jak te pnące, powtarzające kwitnienie Podobnie jak hortensja bukietowa, 'Annabelle’ ma spore wymagania glebowe. Ziemia powinna być: kwaśna. Roślina lubi wilgoć, dlatego należy pamiętać o regularnym podlewaniu. Ziemię wokół najlepiej wysypać korą, która zapewni ochronę przed mrozem (szczególnie w pierwszych latach) i utrzyma prawidłowe pH podłoża. Zobacz także Róże pnące oczekują też odpowiedniego podłoża, które powinno być żyzne, przepuszczalne, piaszczysto-gliniaste i lekko wilgotne, najlepiej o lekko kwaśnym odczynie pH. Bardzo źle będą rosły na glebie ciężkiej, zimnej i podmokłej lub suchej, ubogiej i piaszczystej, dlatego na takich podłożach nie warto ich sadzić. Sprawdź, jak pielęgnować róże jesienią, żeby przygotować je do zimy. Szczególnego zabezpieczenia wymagają natomiast róże pnące, które zwykle nie są w pełni mrozoodporne. W ich Vs1i1t. Rozmnażanie forsycji przeprowadzić możemy na dwa sposoby, w dwie różne pory sezonu. Zdrewniałe pędy krzewu forsycji można pobrać latem lub jesienią i od razu wsadzić do ziemi. Możemy również jako sadzonki wykorzystać gałązki zerwane w styczniu. Jak rozmnażać forsycję i ją ukorzenić? W taki sposób szczepimy, rozmnażamy i pielęgnujemy forsycje. Wydawać by się mogło, że na przedwiośniu nie ma z czego robić świeżych bukietów. Nic bardziej mylnego, jeśli posadzimy forsycję! Jest to krzew z burzą żółtych kwiatów. Kwitnie wczesną wiosną, jeszcze zanim wypuści liście. Jeśli w styczniu zetniemy kilka ubiegłorocznych pędów z pąkami kwiatowymi i wstawimy je do wazonu – kwitnienie forsycji odbywa się już w lutym. Forsycja nie jest wymagającym krzewem. Dobrze rośnie na każdej glebie, nie lubi jednak podmokłych terenów. Forsycja pospolita osiąga wysokość nawet do 3 m, dlatego nadaje się do posadzenia w miejscach, które chcemy ukryć, np. śmietnik, kompostownik. Na wiosnę rolę parawanu pełnią bardzo liczne i gęsto osadzone kwiaty, a po ich przekwitnięciu zasłonę stanowią liście. Roślina ta dobrze znosi cięcie i jest łatwa do formowania. Zalety uprawy forsycji Ładnie prezentuje się, rosnąc pojedynczo i w naturalnej formie. Z takiego krzewu najwygodniej zrywać gałązki na bukiety. Z forsycji można również tworzyć żywopłot. Jak zrobić sadzonki forsycji? W takim przypadku wystarczy młode sadzonki przyciąć o 1/3 wysokości. Gdy nowe przyrosty osiągną 15-20 cm, obcinamy im wierzchołki. Wtedy roślina łatwiej się rozkrzewi. Możemy z niej formować różne figury, odpowiednio prowadząc nowe przyrosty. Nadaje się również do prowadzenia przy podporach, podobnie jak róże pnące. Forsycja w ogrodzie będzie się też ładnie prezentować w rozkrzewionej formie. Krzew forsycji łatwo się rozmnaża przez umieszczenie sadzonek bezpośrednio w ziemi. Zerwane do bukietu gałązki często wypuszczają korzenie, dlatego gdy nacieszymy już oczy piękną kompozycją, posadźmy kolejne forsycje w ogrodzie. Forsycja odmiany W Polsce uprawiane są trzy gatunki. Forsycja pośrednia Forsythia x intermedia o pędach wyprostowanych, które później na wierzchołkach się przewieszają, dorastająca do 2,3 m. Pędy są oliwkowe, na przekroju czterokańciaste, a liście pojedyncze lub trójklapowe, jajowato wydłużone, do połowy długości ząbkowane. Forsycja koreańska Forsythia ovata, która naturalnie występuje na półwyspie Koreańskim, dorasta do 1,5 m, ma szeroki i luźny pokrój. Liście są pojedyncze, okrągłe lub szerokojajowate. Kwiaty jasnożółte, niewielkie, osadzone pojedynczo lub po dwa. Ostatni gatunek to forsycja zwisająca Forsythia suspensa, naturalnie rosnąca we wschodnich Chinach. Tworzy krzewy dorastające do 3 m z łukowato zwieszającymi się pędami, dotykającymi gleby i ukorzeniającymi się. Ma kwiaty z szerokimi, płaskimi płatkami. Forsycje wymagają stanowisk słonecznych, będą rosły na każdej glebie, pod warunkiem że nie będzie bardzo sucha lub mokra. Cięcie forsycji powinno się wykonać po kwitnieniu. Polega ono na przycięciu pędów suchych i przemarzniętych. Co parę lat stosujemy cięcie odmładzające, wycinając najstarsze pędy tuż nad ziemią. Wcześnie kwitnąca forsycja Forsycja zielona Forsythia viridisima rozwija kwiaty przed liśćmi. Tworzy krzewy o pędach wyprostowanych, dorasta do około 2 m. Pędy ma słabo rozgałęzione, pod koniec marca i na początku kwietnia pokryte są ładnymi dużymi kwiatami o intensywnej żółtej barwie. Osadzone są wzdłuż pędów po kilka sztuk w pęczkach. Krzewy najlepiej rosną na stanowisku słonecznym lub w półcieniu. Mają przeciętne wymagania glebowe, źle rozwijają się na glebach suchych oraz zimnych i mokrych. Po kwitnieniu, co 3 lata, dobrze jest odmłodzić krzewy, wycinając 3-4 najstarsze pędy, aby zmusić roślinę do wypuszczenia nowych. Forsycja zielona zawiązuje pąki kwiatowe późnym latem. W ogrodzie najlepiej posadzić ją w miejscu wyeksponowanym. Ładnie komponuje się z wcześnie kwitnącymi bylinami, jak zawilec gajowy, i wcześnie kwitnącymi narcyzami, tulipanami oraz pierwosnkiem wyniosłym i gruzińskim. Forsycja do małych ogrodów Forsy­cja ‘We­ber’s Bronx’ to ni­ski kar­ło­wy krzew osią­ga­ją­cy wy­so­kość 30-60 cm. Jest od­mia­ną for­sy­cji zie­lo­nej Forsthia vi­ri­dis­si­ma Lindl. Kwit­nie wcze­śnie i ob­sy­pa­na dzwon­ko­wa­ty­mi żół­ty­mi kwia­ta­mi jest za­li­cza­na do jed­nych z naj­pięk­niej­szych krze­wów ozdob­nych kwit­ną­cych przed roz­wo­jem li­ści. Od­mia­nę tę wy­ho­do­wa­no w Wied­niu. Jej liście są ma­łe, wą­skie do 4,5 cm dłu­go­ści, głę­bo­ko brze­giem pił­ko­wa­ne, gę­sto osa­dzo­ne, je­sie­nią przy­bie­ra­ją bar­wę ciem­no­pur­pu­ro­wą. Wy­ma­ga sta­no­wisk sło­necz­nych, bę­dzie ro­sła na każ­dej gle­bie, pod wa­run­kiem że nie jest bar­dzo su­cha lub mo­kra. Cię­cie for­sy­cji po­win­no wy­ko­nać się po kwit­nie­niu. Po­le­ga ono na przy­cię­ciu pędów su­chych i prze­mar­z­nię­tych. Co pa­rę lat sto­su­je­my cię­cie od­mła­dza­ją­ce, wy­ci­na­jąc naj­star­sze pę­dy tuż nad zie­mią. Ład­nie pre­zen­tu­je się po­sa­dzo­na na ra­ba­cie z wcze­śnie kwit­ną­cy­mi by­li­na­mi i krze­wa­mi. Forsycja odmiana jesienna Forsycje to krzewy kojarzące się przede wszystkim z nadejściem wiosny. Odmiana forsycji pośredniej ‘Golden Times’ wyróżnia się bardzo cennymi żółto-zielonymi liśćmi. Blaszka liściowa ma żółto wybarwiony brzeg, który jesienią staje się pomarańczowy. Krzewy mają atrakcyjne liście, szczególnie ładnie komponują się posadzone w grupach, w zestawieniach z krzewami o bordowych liściach. Forsycja ‘Golden Times’ dorasta do 2 m, rośnie wolniej od typowej forsycji pośredniej. Najlepiej posadzić ją na słonecznym stanowisku, ale warto pamiętać, że jej liście czasami przypalane są przez ostre promienie słoneczne, dlatego zaleca się uprawiać ją w miejscu, gdzie słońce świeci tylko do południa, a później stanowisko jest lekko ocienione. Dobrze rośnie na glebach przeciętnych, umiarkowanie wilgotnych, pokrytych ściółką. Co 3-4 lata krzewy przycinamy, wycinając najstarsze pędy i pozostawiając dwuletnie i roczne. Zabieg ten najlepiej wykonać wiosną, po kwitnieniu. Przyspieszamy kwitnienie forsycji Aby wprowadzić do naszych mieszkań odrobinę wiosny, ścinamy od grudnia, co dwa tygodnie, pędy forsycji i wstawiamy je do wazonu tak, aby ich końce były zanurzone w wodzie ok. 6-10 cm. Do wody można dodać preparat Chryzal Universal, który przedłuży trwałość ściętych gałązek. Woda powinna być zmieniana co 5-6 dni, a wazon przed każdą zmianą wody dokładnie umyty. Na rozwój kwiatów czekamy około 2-3 tygodni, ścinane w lutym rozwijają się dość szybko – już po 7-10 dniach. Można także przenieść do domu forsycję w pojemniku, która zimowała w zacisznym miejscu w ogrodzie. Roślina umieszczona w ciepłym pomieszczeniu będzie kwitnąć dłużej. Po przekwitnięciu przenosimy ją do ogrodu dopiero na początku maja i przesadzamy na rabatę lub do większej donicy. Pojemnik ustawiamy w jasnym miejscu, systematycznie podlewamy oraz nawozimy. Powtórnie forsycję możemy poddać pędzeniu już w następnym roku. Odmładzanie forsycji Krzewy forsycji w kwietniu są w pełni kwitnienia, obsypane licznymi żółtymi kwiatami. Najwięcej kwiatów zawiązuje się na jednorocznych pędach, które roślina wytworzyła w roku poprzedzającym kwitnienie. Co parę lat dobrze jest prześwietlić krzewy, czyli zastosować cięcie odmładzające. Polega ono na wycięciu kilku najstarszych pędów na wysokości ok. 20 cm. Zabieg ten wykonujemy po kwitnieniu, bo wcześniejsze cięcie spowoduje usunięcie pąków z kwiatami. Pędy przycina się na ok. 20 cm od powierzchni gleby, 0,5 cm nad pąkiem. Cięcie odmładzające forsycji wykonujemy co 3-4 lata. Forsycja - usuwanie starych pędów Kwia­to­we pę­dy for­sy­cji za­wią­zu­ją naj­wię­cej kwia­tów w trze­cim ro­ku. W czwar­tym ro­ku si­ła kwit­nie­nia wy­raźnie słabnie, pę­dy forsycji two­rzą licz­ne drob­ne roz­wi­dle­nia i przy­bie­ra­ją łu­ko­wa­ty kształt. Star­sze krze­wy, któ­re nie by­ły przy­ci­nane od wie­lu lat, mo­gą się prze­ła­my­wać. Dzie­je się tak, jeśli sta­re pę­dy ro­sną pła­sko po­nad zie­mią, a z nich od­ra­stają pio­no­wo mło­de. Ten na­tu­ral­ny pro­ces od­mła­dza­nia na­le­ży wspo­móc cię­ciem. Przycinanie krzewów forsycji wykonujemy co dwa, trzy la­ta. Przeprowadzamy je bez­po­śred­nio po kwit­nie­niu; krze­wy trze­ba oczy­ścić ze sta­rych zdrew­nia­łych pę­dów, wy­ci­na­jąc je bez­po­śred­nio przy na­sa­dzie. Za­bieg ten by­wa tak­że na­zy­wa­ny cię­ciem za­cho­waw­czym, dzię­ki któ­re­mu mło­de pę­dy zy­sku­ją wię­cej prze­strze­ni roz­wo­jo­wej, krzew zaś sta­je się bar­dziej wi­tal­ny. Dłu­gie, nie­roz­krze­wio­ne pę­dy moż­na skró­cić do po­ło­wy ich dłu­gości, aby le­piej się krze­wi­ły. Tę sa­mą tech­ni­kę cię­cia sto­su­je się tak­że w przy­pad­ku krze­wów ja­go­do­wych, śnie­gu­licz­ki bia­łej czy de­re­nia, i krze­wów póź­no kwit­ną­cych, ket­mii sy­ryj­skiej. Cię­cie prze­pro­wa­dza­my pod ko­niec lu­te­go, przed roz­po­czę­ciem we­ge­ta­cji. Rozmnażanie forsycji możemy połączyć z cięcie forsycji, wykonując dwa zabiegi jednocześnie. Aby róże szczepione na pniu miały piękny i kulisty pokrój, musimy zapewnić im właściwą pielęgnację. Róże pienne są o wiele trudniejsze w uprawie niż ich krzewiaste odpowiedniki. Jak przycinać i pielęgnować różane drzewka? Jak dbać o pienne róże?Coraz bardziej popularne ostatnio odmiany róż szczepione to zazwyczaj mieszańce herbatnie lub róże wielkokwiatowe. Szczepi się je na szczycie podkładki z dzikiej róży na wysokości około 1m lub nieco wyższej. Krzewy wymagają z tego powodu palikowania, aby pnie nie przechylały się pod ciężarem ukwieconych koron. Zimą należy bezwzględnie osłonić róże szczepione na pniu przed mrozem. Najbardziej wrażliwe jest miejsce szczepienia, które łatwo przemarza. Najczęściej przygina się rośliny do ziemi i przykrywa (torfem, słomą) aby przetrwały mrozy. Można też owijać białą agrowłókniną całe pnie i miejsce także: Jak sadzić róże? Jak przycinać krzewy róż?Należy usuwać wszystkie odrosty pojawiające się na pniu lub wyrastające z korzeni. W przeciwnym razie w krótkim czasie zdominują one szczepioną róże. Koronę krzewu przycinamy tak by usunąć wszystkie słabe pędy oraz stare gałęzie, które najczęściej noszą ślady chorób lub są suche. Pozostałe pędy przycinamy na długość około 10–25cm od miejsca szczepienia. Skracamy także wszystkie krzyżujące się pędy. Wykonujemy to wczesną wiosną zanim na roślinie pojawią się pąki. Dzięki temu krzew wypuści wiele młodych liści i pędów oraz wytworzy liczne pąki kwiatowe. Dla formowania rośliny można też przycinać ją w sezonie wegetacyjnym. Warto także dokładnie sprawdzać roślinę, by stwierdzić, czy wśród właściwych gałęzi nie pojawiły się dzikie przyrosty („wilki”). Należy pamiętać też o systematycznym usuwaniu przekwitłych, suchych kwiatów, które obniżają walory dekoracyjne krzewu. Zabieg taki przyspiesza także powtórzenie także: Jak pielęgnować róże?Pojawiające się odrosty korzeniowe z podkładki należy odrywać, a nie wycinać. Najczęściej na pniu szczepione są odmiany róż wielokwiatowych i okrywowych, ponieważ kwitną obficie i są odporne na choroby i mróz. Warto pamiętać o tym przy zakupie różanych drzewek. Chcesz dowiedzieć się więcej, sprawdź » Komplet e-booków: Budowa domu bez pozwolenia + Gwarantowany kredyt mieszkaniowy fot. Adobe Stock, Liudmila Róża pnąca to róża o długich pędach przypominających pnącza. Nazwa może być jednak nieco myląca, roślina ta nie posiada organów czepnych (po odpowiednim przymocowaniu do podpory, płoży się i wczepia się w nią kolcami). Róże pnące sadzi się blisko pergoli, drewnianych lub metalowych kratek lub przy podporach. Pędy można prowadzić ukośnie lub poziomo, dzięki czemu można wpłynąć na obfitość kwitnienia roślin. Do uprawy róży pnącej potrzeba cierpliwości - aby doczekać się „kwitnącej ściany" niekiedy trzeba czekać 3-4 lata. Spis treści: Rodzaje róż pnących Róża pnąca - uprawa i pielęgnacja Kiedy i jak sadzić róże pnące? Róża pnąca - cięcie Róże pnące - najpiękniejsze odmiany Rodzaje róż pnących Róże pnące dzielą się na dwie grupy: Climber i Rambler. W obu z nich można wyróżnić odmiany, które kwitną raz w sezonie i te, które powtarzają kwitnienie. Różne pnące z grupy Climber Róże pnące z grupy Climber mają sztywne pędy i osiągają 2-3 m długości. Pną się pionowo. Rozwijają duże kwiaty i w znacznej większości powtarzają kwitnienie. Różne pnące z grupy Rambler Róże pnące z grupy Rambler mają elastyczne pędy i mogą dorastać nawet do 5 m. Obficie kwitną, mają jednak mniejsze kwiaty. Róża pnąca - uprawa i pielęgnacja Róże pnące mają mniejsze wymagania glebowe niż wszystkie inne gatunki róż, są jednak bardziej narażone na szkodniki żerujące na liściach i pędach. Stanowisko Róże lubią stanowiska słoneczne (około 6 h dziennie), przewiewne, ale nie wystawione na bezpośrednie działanie wiatru. Nie należy sadzić ich w mocno nagrzewających się miejscach (od południowej strony) lub w zagłębieniach terenu. Podłoże Podłoże dla róż pnących powinno być przepuszczalne, żyzne i próchniczne. Większość gatunków jest odporna na mróz, szczególnie w przypadku odmian typu Ramblers. Podlewanie Róże pnące należy obficie podlać zaraz po posadzeniu, ponieważ w tej fazie wzrostu bardzo źle znosi suszę. Róże pnące należy podlewać zawsze od dołu, aby nie zamoczyć liści, rano albo wieczorem, co 3-4 dni. Rośliny te mają dobrze rozwinięty system korzeniowy, który sam potrafi zadbać o swoje potrzeby. Podlewaj obficie w okresie największych upałów. Nawożenie Nawożenie w rok sadzenia róży pnącej nie jest konieczne, jeśli przed posadzeniem wymieszałaś glebę z kompostem albo obornikiem (nie stosuj świeżego obornika, ponieważ zniszczy korzenie roślin). Nawożenie warto rozpocząć w drugim roku po posadzeniu, najlepiej co 3-4 tygodnie od połowy kwietnia. ZimowanieNa zimę róże pnące należy okopczykować suchą ziemią (kopczyk wielkości ok. 20-25 cm) i osłonić przed słońcem i wiatrem jedliną. Nie wolno okrywać róż folią - zaczynają wtedy błyskawicznie chorować. fot. Róża pnąca/Adobe Stock, Maria_Savenko Róża pnąca - jak sadzić? Róże pnące z odkrytym system korzeniowym należy sadzić wiosną lub jesienią, natomiast sadzonki w pojemnikach można sadzić także w lecie. Róże pnące nie wymagają dużo miejsca. Należy sadzić je około 30-50 cm od podpory i około 10 cm od krat montowanych na ścianach, aby korzenie róży mogły się równomiernie rozwijać. Cięcie róży pnącej Niezwykle ważnym aspektem w uprawie róż pnących jest ich cięcie. Po każdej zimie należy przyciąć pędy chore i suche, a te zdrowe nad najwyższym zdrowym oczkiem. Cięcie wykonuje się dopiero po przekwitnięciu pędów. Róże pnące typu Ramblers przycinaj silnie co roku usuwając przekwitnięte i cienkie pędy, które wyrastają u podstawy krzewu. Dla pobudzenia rozkrzewiania się, możesz część pędów dwuletnich skrócić o połowę, co spowoduje zapełnienie luki po pozostałych wyciętych pędach. Odmiany róż pnących powtarzających kwitnienie nie wymagają silnego cięcia. Co 2-3 lata usuwaj najstarsze i cienkie pędy nadmiernie zagęszczające krzew. Najpiękniejsze odmiany róży pnącej Wśród róż pnących kwitnących raz w sezonie za jedną z najładniejszych uznawana jest Alchymist - ma duże, pomarańczowo-różowe kwiaty i silnie pachnie. Wśród róż pnących, powtarzających kwitnienie kremowo-biała Ilse Krohn Superior. Róże pnące kwitnące raz w sezonie: Alchymist, American Pillar, Bobbie James, Lykkefund, Paul's Scarlet Climber. Róże pnące powtarzające kwitnienie: Amadeus, Ilse Krohn Superior, Moonlight, Rosarium Uetersen, Santana. Czytaj także:Jak ukorzenić różę z łodygi?Jak zabezpieczyć różę na zimę? Clematisy - uprawa, przycinanie, odmiany Skomentuj artykuł Każdy miłośnik ogrodu, który posiada działkę, zwykle ma na niej miejsca idealne dla pnączy. Wszelkiego rodzaju ogrodzenia, pergole czy altany do tego celu nadają się bowiem doskonale. Niewątpliwie w czołówce najciekawszych i najpiękniejszych zarazem pnączy, znajdują się powojniki, znane też pod swoją łacińską nazwą - klematis. Niezwykłe bogactwo odmian i różnorodność kwiatów sprawiają, że klematisy mają ogromne grono miłośników na całym świcie. Ta różnorodność może jednak być też źródłem kłopotów, zarówno przy wyborze właściwej odmiany jak i jej pielęgnacji. Zatem aby móc w pełni cieszyć się ich pięknem, należy bliżej poznać te wspaniałe pnącza - w zależności bowiem od rodzaju, mają one mieć nieco inne wymagania co do stanowiska oraz cięcia. Warunki uprawy Zanim dokonamy wyboru gatunku, zastanówmy się, gdzie będziemy zamierzali posadzić roślinę - część odmian preferuje bowiem stanowiska słoneczne, inne natomiast półcień. Bardzo ogólna zasada doboru mówi, że te o mocnych barwach wymagają słońca, natomiast odmiany o pastelowych lub wielobarwnych kwiatach, wolą półcień. Kolejnym ważnym elementem w uprawie powojników jest podłoże. Większość klematisów wymaga gleby żyznej, próchniczej, lekkiej i głęboko uprawionej, o pH 6,5-7,5 nie toleruje gleb kwaśnych oraz zasolonych. Z tego ostatniego powodu, do nawożenia używa się w IV nawozów długo działających np. Osmocote . Glebę możemy dodatkowo rozluźnić, mieszając z odkwaszonym torfem. Na glebach ciężkich i mokrych, powojniki będą zwykle chorowały, słabo rosły oraz kwitły. Clematisy Niezwykle istotna dla wszystkich klematisów jest wilgotność podłoża, absolutnie nie znoszą suszy i przegrzania korzeni. Aby więc zachować takie warunki, musimy ściółkować glebę np. kompostem. Bardzo dobrym sposobem na ograniczenie parowania, jest posadzenie u podstawy pnączy niskich roślin okrywowych np. barwinka czy lawendy. Nie tylko zapobiegnie to wysuszeniu i przegrzaniu gleby, ale też będzie dodatkową ochroną w czasie zimy. Większość powojników jest umiarkowanie odporna na mróz, górne części mogą przemarzać, ale zwykle na wiosnę dobrze odradzają się z korzenia. Dlatego niezmiernie ważne jest zabezpieczenie podstawy pnącza przed zimą kopczykiem lub solidne jego wyściółkowanie. Wysadzając roślinę z pojemnika na miejsce stałe, sadzimy ok. 10 cm. głębiej, niż rosła dotychczas (nie dotyczy powojników okrywowych). Kiedy już zadbamy o podstawowe warunki niezbędne do uprawy, należy pamiętać o właściwym cięciu. Clematisy Podstawowe zasady cięcia powojników Przyjmuje się, że powojniki kwitnące wiosną przycina się bardzo delikatnie (czasem nawet wcale) i wysoko, bo na ok. 1,5. Zwykle robi się to zaraz po przekwitnięciu. Pozwoli to roślinie zawiązać kwiaty na przyszły rok, gdyż wiosenne odmiany zakwitają na pędach zeszłorocznych. Natomiast powojniki kwitnące latem lub jesienią, przycinamy na wysokości ok. 40 cm. późną jesienią ( lub bardzo wczesną wiosną ( Te odmiany zakwitają bowiem na pędach tegorocznych. Clematisy czytaj dalej... fot. Fotolia To właśnie róży Grecy nadali tytuł królowej kwiatów, który nosi do dziś. Róże są jednymi z najbardziej popularnych krzewów ogrodowych. Na świecie występuje ponad 200 dzikich gatunków róż oraz blisko 20 tys. odmian szlachetnych. Krzewy róż mają rozmaitą wielkość i zróżnicowany pokrój - od kilkunastocentymetrowych miniaturowych po odmiany wysokie - kilkumetrowe, o pędach wyprostowanych albo zwisających. U większości róż na łodygach występują kolce. Liście są błyszczące lub matowe, w wielu odcieniach zieleni, niekiedy też czerwonawe, często pokryte srebrzystym nalotem woskowym. Kwiaty mają średnicę od kilku milimetrów do kilkunastu centymetrów i mogą być osadzone pojedynczo lub zebrane w kwiatostany. Płatki są jednobarwne lub dwubarwne i nierzadko zmieniają odcień w miarę przekwitania. Odmiany róż Ze względu na dużą różnorodność tych krzewów, siłę wzrostu i budowę, wyróżnia się następujące grupy: Róże wielkokwiatowe To głównie mieszańce herbatnie o dużych kwiatach i szlachetnych kształtach. Kwiaty często mają delikatny przyjemny zapach i są zwykle osadzone pojedynczo na łodydze. Doskonale nadają się na bukiety oraz wiązanki okolicznościowe. Róże rabatowe (wielokwiatowe) Zwane również bukietowymi. Duża grupa odmian, z których można tworzyć długo kwitnące rabaty, albo niskie żywopłoty. Charakteryzuje je to, że na jednym pędzie wytwarzają od kilku do kilkudziesięciu kwiatów. W zależności od odmiany mają od 20 do 100 cm wysokości. Róże pnące Do tej grupy zalicza się odmiany o długich wiotkich pędach, które mogą być rozpinane na podporach. Chociaż nie wytwarzają wąsów czepnych sprawiają wrażenie pnączy. Pomimo, że w naszym klimacie często przemarzają są chętnie sadzone ze względu na swój efektowny wygląd - mogą zdobić ściany domów, bramki, piąć się po pergoli lub trejażu. Róże parkowe Krzewy o sztywnych prostych pędach, które silnie się rozgałęziają i dorastają do 2-3 m wysokości. Odporne na choroby i szkodniki oraz mrozy. Nie wymagają prawie żadnej pielęgnacji. Dobrze rosną na słabej glebie. Kwitną bardzo obficie raz lub dwa razy w sezonie. Ze względu na swe rozmiary (dorastają do 2,5 m) nadają się głównie do dużych ogrodów, gdzie można je sadzić pojedynczo na trawniku lub w szpalerze, który utworzy kwitnący żywopłot. Róże pienne To odmiany szczepione na pniu (tzw. podkładce) inaczej zwane też "drzewkami różanymi". Odmiany szlachetne róż z różnych grup szczepi się na specjalnie przygotowanym pędzie róży dzikiej. Taką różę można posadzić nawet w małym ogrodzie lub uprawiać w pojemniku. Róże okrywowe Wciąż mało popularne, choć mogą być przydatne, bo silnie się krzewią i szybko przykrywają powierzchnię ziemi, tworząc gęste zarośla. Obficie kwitną latem. Odporne na mróz, złe warunki klimatyczne i choroby. Róże miniaturowe doniczkowe Osiągają niewielkie rozmiary (od 20 do 30 cm wys.) i mają drobne kwiaty o średnicy około 2,5 cm. Można je uprawiać w mieszkaniu, a także w ogródkach, na balkonach oraz na kwiat cięty. Uprawiane jako róże doniczkowe, po przekwitnięciu, można przesadzić je do ogrodu (warto lekko przyciąć wówczas lepiej się rozkrzewią). Ładnie wyglądają na rabatach czy skalniaku. Jak pielęgnować róże Róże najlepiej udają się na glebach gliniasto piaszczystych, lekkich, przepuszczalnych z dużą zawartością próchnicy o odczynie pH 6-7, nie podmokłych. Aby krzewy były dorodne i obficie kwitły, trzeba je regularnie zasilać jednym z nawozów wieloskładnikowych, zawierających azot i potas. Pamiętajmy jednak, aby od drugiej połowy sierpnia zaprzestać nawożenia azotem, bo pierwiastek ten powoduje, że hamowane jest drewnienie pędów, przez co mogą one przemarzać w okresie zimowym. Pielęgnowanie róż będzie łatwiejsze, jeżeli podłoże wyściółkujemy torfem, substratem popieczarkowym lub korą sosnową. Ściółka powinna mieć kilkucentymetrową warstwę. Wcześniej warto zastosować nawozy mineralne i spulchnić glebę. Róże są roślinami światłolubnymi, więc wybierz im miejsce nasłonecznione, chociaż nie upalne. Najlepiej sadzić je jesienią: od połowy października do mrozów lub wiosną (przez cały kwiecień). Krzewy powinny być posadzone tak, aby miejsce szczepienia było na poziomie ziemi, na glebach piaszczystych może być nieco głębiej, a na gliniastych nieco powyżej powierzchni. Jeśli sadzimy krzewy na jesieni, trzeba zabezpieczyć je przed przemarznięciem, usypać kopczyk z ziemi na wys. 20 - 25 cm. Podobnie należy postąpić z różami piennymi okryć koronę (w miejscu okulizacji) po przygięciu do ziemi, lub obwiązać koronę słomą czy igliwiem. Przycinanie Wiosną, gdy ziemia rozmarznie i minie obawa większych spadków temperatury, zdejmujemy osłony zimowe, rozgarniamy ziemię z kopczyków i przystępujemy do przycięcia krzewów. Należy przycinać przede wszystkim róże bukietowe i wielkokwiatowe. Przycina się wszystkie pędy na 3 - 4 oczka. Niskie cięcie spowoduje, że krzew będzie ładnie rozgałęziony, gęsty i foremny. Róże pienne tnie się podobnie jak krzewiaste, zwracając uwagę na uformowanie korony. Róże rabatowe i pnące wymagają jedynie prześwietlenia, usunięcia chorych czy przemarzniętych pędów. Poza cięciem wiosennym, w czasie okresu wegetacji należy usuwać dzikie pędy wyrastające z podkładki. Odrosty takie usuwa się tuż przy korzeniu. Rosną one bardzo szybko i osłabiają krzew. Wszystkie pędy przycina się ostrym sekatorem, lekko ukośnie w odległości ok. 5 cm. od oczka skierowanego na zewnątrz korony. Rany po cięciu powinno się posmarować maścią ogrodniczą lub farbą emulsyjną z dodatkiem fungicydu (środka grzybobójczego). Choroby róż Najczęściej krzewy róż atakują: Mączniak prawdziwy. Na liściach, pędach i kwiatach widoczny jest mączysty, szarobiały nalot grzybni. Z porażonych pąków nie rozwijają się kwiaty. Trzeba usuwać porażone części rośliny. Chorobę zwalczają preparaty: Baycor, Rubigan, Saprol, Baymat Ultra. Mączniak rzekomy. Mimo podobnej nazwy nie przypomina mączniaka prawdziwego. Nalot na spodniej stronie liści jest szarawy, a na górnej powierzchni zauważymy ciemniejące plamy. Także do zwalczania musimy zastosować inny środek. W przypadku tej choroby świetnie radzi sobie Mildex, który chroni rośliny od zewnątrz jak i od wewnątrz. Czarna plamistość ją bakterie lub grzyby. Na liściach powstają brunatne, okrągłe lub kanciaste zlewające się plamy, które szybko się powiększają. Liście żółkną i opadają. Porażone części rośliny należy usuwać. Rdza. Liście usiane są rdzawoczerwonymi lub brunatnymi zarodnikami grzybów. Z czasem usychają i opadają. Porażone części rośliny trzeba usuwać. Opryskiwać wywarem ze skrzypu lub preparatami: Funaben 50, Saprol Szara pleśń. Ma postać szarego pylącego nalotu pojawiającego się na liściach. Jeśli pojawi się na roślinach trzeba usuwać porażone części i niszczyć. Sprzyja jej nadmierna wilgoć. Ważne, by podlewać rośliny wyłącznie rano lub przed południem, aby do wieczora wyschły. Zwalcza ją Funaben, Dithane M-45 Róża chińska nie jest różą Jest kilka roślin, które nazywa się różami, choć wcale nie należą do tej ogromnej rodziny. Na przykład różą chińską nazywa się ketmię, niegdyś jedną z najpopularniejszych roślin doniczkowych. Należy ona do rodziny ślazowatych i z różą nie ma nic wspólnego. Do róż nie należy także róża jerychońska czyli widliczka łuskowata. Ta egzotyczna roślina, która występuje na terenach pustynnych Meksyku, Teksasu, Peru w czasie suszy zwija się w brązową kul. W czasie deszczu rozwija się i ponownie zielenieje.

jak przyciąć róże pnące po przekwitnięciu